poniedziałek, 25 czerwca 2012

Warszawska przygoda

Witajcie w pierwszym poście, czymś trzeba zacząć więc pomyślałam, że najlepiej, jak pokażę Wam kilka fotek z Warszawy jak i włosów przed i po wizycie u Jagi Hupało. Mogę się ośmielić stwierdzić, że moja fryzura wzbudziła wiele kontrowersji, wiele z Was sądziło, że zaszaleje. Cóż... przechodziłam okres niebieskich pasemek, skośnej grzywki z niebieskim końcem i różne cuda na kiju, nigdy ich nie ścinałam na krótko - odkąd pamiętam noszę je długie. Teraz podobają mi się klasyczne fryzury, które łatwo zwiążę w kucyk - bo tak zazwyczaj je noszę, jedynie co, to miałam ochotę na jaśniejszy brąz. Tak na prawdę marzył mi się jasny brąz, jaki często nosi J.Lo ale Jaga odradziła mi drastyczne rozjaśnianie, poleciła zrobić to stopniowo i bezpiecznie, zatem zastosowała u mnie olejek rozjaśniający, który rozjaśnił wstępnie moje włosy. Do tego dobrała ciemniejsze odrosty, które jak stwierdziła (i już to zauważam) będą jaśnieć i stopią się z resztą) i na koniec dodała kilka refleksów. Koniec pitu pitu ;), oto kilka fotek:

Salon Jagi mieści się w starej fabryce koronek, stąd wnętrze jest bardzo urokliwe. Mnie urzekło okno, na które patrzyłam w lustrze przez cały proces

Fryzura ułożona, zdjęcie ukradkiem czekając na Jagę, której wtedy pokazałam szczotkę Tangle Teezer, o której istnieniu nie miała pojęcia, więc jak się kiedyś pojawi w jej salonie, to będzie moja zasługa ;)

Jaga bardzo dobrze się mną zajęła, cenię ją za ten wewnętrzny spokój, mówienie półszeptem i to, że zrozumiała o co mi chodzi :) Na zdjęciu zakryła się mocno grzywką, bo nie miała makijażu ;)
 
Zaraz po wyjściu z salonu.

 Sam salon tak się prezentuje - moje klimaty ;)


A teraz włosy, tak wyglądały przed (mam tylko takie zdjęcie - kolor widać dobrze):

A tak wyglądają po (plus 2x już stosowałam metodę rozjaśniania miodem, o której Wam kiedyś napiszę):


 Także jak jeszcze raz ktoś napisze, że nie widzi różnicy to bana mu ;-)


Korzystając z mojej pierwszej ever wizyty w Stolicy odwiedziłam restaurację Magdy Gessler "Alle Gloria", która zachwyciła mnie ogromnie:


Totalnie moje klimaty, cudowne, przytulne, piękne miejsce, w którym czułam się wyjątkowo :) Jedzenie przepyszne, jak u babci, ale zdecydowanie za duże porcje :P
Ceny horrendalne, ale muszę powiedzieć, że było warto.


Na koniec ja w Parku Łazienkowskim:
I to tyle, blog uważam za rozdziewiczony i niech będzie płodny po wsze czasy :P

Do następnego <3
K.

84 komentarze:

  1. łaaa! ale super że i tu jesteś! <3

    OdpowiedzUsuń
  2. Katosu, dodaj sobie w pasku bocznym gadżet z obserwatorami. Żeby Cię było można łatwo zasubskrybować :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetnie!!! Już od bardzo dawna czekałam na to kiedy stworzysz własną stronkę czy bloga! Bardzo się cieszę! :D
    Troszkę musisz go jeszcze dopracować wizualnie. Świetne fotki! ;)

    Pozdrawiam! ;*

    OdpowiedzUsuń
  4. Super te włoski!:)) I bardzo się cieszę że założyłaś bloga :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Fajnie, że jesteś! :)

    Na zdjęciach rzeczywiście widać różnicę w kolorze :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Musisz koniecznie napisac o tym rozjasnianiu olejkiem i miodem czekam:)

    OdpowiedzUsuń
  7. fajnie,że jesteś :) piekne masz teraz wlosy chce takie:)

    OdpowiedzUsuń
  8. uwielbiam Cie! :D fajnie, ze tu tez bedziesz! :)

    OdpowiedzUsuń
  9. A właśnie miałam ci zacząć spamować na youtube żebyś założyła bloga :) czekam na więcej :>

    OdpowiedzUsuń
  10. Przepięknie położony jest ten salon Jagi :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Przepiekna jestes, ten Twoj uśniech..... ahhhh... ;))))

    OdpowiedzUsuń
  12. świetna ta odmiana, super refleksy :) a co do 1szej notki... czekam na kolejną :D

    OdpowiedzUsuń
  13. Blog KatOsu EXTRA uważam za otwarty i bardzo się cieszę, ponieważ będę na bieżąco z życiem mojej zapracowanej siostry :*** Trzymam kciuki i życzę systematyczności, wytrwałości oraz mnóóóstwa czytelniczek...ale to chyba nie będzie takie trudne ;) Buziaki

    OdpowiedzUsuń
  14. bardzo się ciesze że otworzyłaś blog kochana:) to naprawdę świetny pomysł:))
    Kasiu.. głupio mi się tu zawracać ale jeśli miałabyś kiedyś chwilę odwiedź także mój, będzie mi bardzo miło:)

    OdpowiedzUsuń
  15. piękne zdjęcia, a restauracja - kusi wnętrzem jak i Twoją opinią :)

    Czytam i się w duchu śmieję, jakiś czas temu zdecydowałam się na dekoloryzację włosów z czarnych i tak się bałam tego zabiegu, że postarałam się o kontakt do JAGI i marzę o kolorze włosów właśnie J.Lo, jednak byłam w innym salonie, ale co najlepsze jestem po zabiegu dekoloryzacji i mamy bardzo podobny kolor włosów ;)

    pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  16. masz cudne długie włosy! będę tu zaglądać częściej :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Cieszę się bardzo Kasiu, że jesteś również tutaj, ponieważ mam taki niedosyt Ciebie, że nawet sobie nie wyobrażasz :))
    Życzę wytrwałości w prowadzeniu bloga i pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
  18. uwielbiam Cię i tylko czekałam za Twoim blogiem! :)

    OdpowiedzUsuń
  19. witaj witaj :) ciesze sie, ze bedziesz prowadzic bloga!

    OdpowiedzUsuń
  20. Twojego bloga mi strasznie brakowało! :D
    Kochana, koniecznie napisz o tej metodzie miodem :)

    Buziaki, Magda

    OdpowiedzUsuń
  21. O dzieki Ci dobra kobieto za tego bloga!Modlilam sie o to juz od dawna (nie bardzo mam czas na ogladanie filmikow).Wlosy wygladaja super,czekam z niecierpliwoscia na wpis o miodzie!Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  22. Świetny pomysł z tym blogiem :) na pewno będę tu często zaglądała :)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  23. lubie blogi:)
    Wiesz jak to jest z grzywką u Jagi? kiedys czytałam z nia wywiad i mowiła,że długośc grzywki jest wprost proporcjonalna do jej psyche.Im dłuższa grzywka tym ma większa ochote się schować.

    OdpowiedzUsuń
  24. pozmniejszałabym na Twoim miejscu troszkę zdjęcia - niektóre tylko, ponieważ nachodzą na prawą stronę i nie wygląda to zbyt estetycznie ;)i najlepiej jak post podzielisz, żeby nie był taki długi ;)

    mam nadzieję, że często posty będą dodawane i filmiki również.
    pozdrawiam ciepło :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Śliczne zdjęcia, jesteś taka piękna:))
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  26. widać różnicę;) też bym się z chęcią wybrała do takiej stylistki z prawdziwego wrażenia..

    Cieszę się, że założyłaś bloga:)

    OdpowiedzUsuń
  27. Strasznie sie ciesze, ze zalozylas tego bloga !!!! Piekne zdjecia, piekna Ty - Oby takich wiecej !! Buziaki

    OdpowiedzUsuń
  28. Super Kasiu, że jesteś. Ja też rozważam założenie bloga:)

    OdpowiedzUsuń
  29. No to teraz profesjonalne rady na co dzień czadowo!

    OdpowiedzUsuń
  30. Jestem zachwycona pomysłem założenia bloga:))))) właśnie tego mi brakowało:))) filmiki obejrzałam wszystkie i miałam lekki niedosyt;) mam nadzieje że będziesz tutaj często zaglądać i dzielić się z nami wszystkimi nowościami:))) Bardzo cieplutko pozdrawiam i życzę wielu sukcesów:)))

    OdpowiedzUsuń
  31. Super, ze dolaczylas wreszcie do blogosfery :))) Chetnie dowiem sie o rozjasnianiu miodem, brzmi kuszaca i naturalnie - za co wielki plus. Efekt rozjasanienia na Twoich wloskach bardzo fajny, idealnie na lato :)

    OdpowiedzUsuń
  32. Super, że założyłaś bloga, koniec z oczekiwaniem na filmiki, teraz będziemy Cię miały na bieżąco! :)

    OdpowiedzUsuń
  33. Milo Cie bedzie czytac!!! A wlosy super, pewnie ze widac zmiane! I dobrze ze nie obcinasz, ja mam tak samo!

    OdpowiedzUsuń
  34. Trzeba przyznać, że salonik ma zajebisty :)

    OdpowiedzUsuń
  35. Witamy zatem w blogowym swiecie Kasiu! Twoje filmiki sa swietna i bardzo przydatne, ale blog to cos zupelnie innego- to sztuka:) Pieknie u Jagi, swietne miejsce, wlosy lsniace i pelne zycia- sudnie!
    Czekam niecierpliwie na kolejny post:)

    OdpowiedzUsuń
  36. Super, że można Cię też poczytać :)
    Pozdrawiam, p.

    OdpowiedzUsuń
  37. ahh Kasiu! cudownie sie Ciebie czyta! milosc od pierwszego postu hihi malgorzata28091989

    OdpowiedzUsuń
  38. Ja różnicę widzę, bardzo ładny kolor! :-)
    I straaaaasznie się cieszę, że założyłaś bloga. Już jestem jego fanką, tak jak Twoją - od dawna.

    Uściski, Tęcza :-)

    OdpowiedzUsuń
  39. Kolor bardzo mi się podoba. Dodam, że mam chyba podobny :) haha :) Już dodaję u siebie Twojego bloga! Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  40. Świetny post chrzestny Kasiu:) Powodzenia i wielu pomysłów!

    OdpowiedzUsuń
  41. wkońcu blog :)
    Bardzo mnie to cieszy :) Na pewno będę zaglądać. I rzeczywiście myślałam, że pani fryzjer poszaleje z włoskami. Ale równice widać ;) mimo, że zmiany nie są drastyczne ;)

    OdpowiedzUsuń
  42. Włosy cudneeeee! Ja czekam na wpisy z tutorialami makijażowymi, bardzo mi ich brakuje odkąd odeszłaś ze Snobki :( moje pierwsze kroki w makijażu stawiałam właśnie z twoimi zdjęciami na tym portalu. Życzę powodzenia w prowadzeniu bloga ;*

    OdpowiedzUsuń
  43. Ale sie ciesze ze zalozylas bloga :) :)

    Zazdroszcze aizyty zarowno u jagi jaki i w restauracji, przepiekne wnetrza i niesamowite doznania.

    buziaki!

    OdpowiedzUsuń
  44. Świetny pomysł z tym blogiem, ja mój prowadzę już prawie trzy lata, zobaczysz jak strasznie to wciąga! :) Pozdrawiam serdecznie i powodzenia! :)

    OdpowiedzUsuń
  45. Swietny pomysł z tym blogiem teraz mamcy Ciebie więcej i już zapowiada się fantastyczny blog a i koniecznie napisz o tym rozjaśnianiu miodem:)POzdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  46. o literówka mamy*

    OdpowiedzUsuń
  47. witamy w naszym małym światku! :)

    OdpowiedzUsuń
  48. WOW! Bardzo sie ciesze, ze najlepsza polska youtubowiczka dolaczyla do naszej blogosfery :)))))

    OdpowiedzUsuń
  49. Ahh, miałam kiedyś takie włosy, gdzie one się podziały?

    OdpowiedzUsuń
  50. czuc ten klimat... swietna sprawa... sama pewnie tez dobrze czulabym sie w takim salonie...relax + spa dla wlosow :)
    slicznie ci te wloski rozjasnia... ja teraz tez z takiego bardzo ciemneo bronzu chce zejsc na jasniejszy ale ja se poprostu zdejme kolor ... :)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  51. Super że tu zawitałaś :D Od razu obserwuję!

    OdpowiedzUsuń
  52. ale sie ciesze ze zalozylas bloga!!!!!! wlosy masz przepiekne - madrze je rozjasniasz powolutku bez zniszczen i OCZYWISCIE ze widac róznice!!! powodzenia z blogiem coby byl plodny lol SLEDZE!!!!

    OdpowiedzUsuń
  53. ale fajnie,że założyłaś bloga :) oczywiście,że widać różnicę w kolorze, ja też staram się rozjaśniać powoli, dlatego chętnie poczytam o miodowej metodzie ;)

    OdpowiedzUsuń
  54. Fajnie, że założyłaś bloga. Uwielbiam filmiki, ale lubię też poczytać. A nowy kolor wyszedł świetnie i odjął Ci lat.

    OdpowiedzUsuń
  55. Kasiu! Na pewno będę czytać Twojego bloga. Na fb bywam regularnie, Twoje prace są jedną z moich inspiracji :) Zapraszam na moją stronę : http://www.facebook.com/mleczkoanna. Pozdrawiam Cię serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  56. Teraz widzę jaka jest różnica z włoskami :) pięknie Ci!:) i czekam na tą metodę z miodem:))) obserwuję oczywiście :)!

    OdpowiedzUsuń
  57. bardzo mi sie Twoje wlosy podobaja, szczegolnie ta ilosc :D

    OdpowiedzUsuń
  58. Powaliłaś mnie zakończeniem!:D Jak się cieszę, że założyłaś wreszcie bloga!:) Ja zauważam zmiany. Ale to miejsce u Jagi(którą notabene widziałam raz w programie "Kobieta Cafe" bodajże) jest magiczne! Uwielbiam takie toskańskie klimaty architektury i wnętrz:) A ten wiciokrzew tak pięknie się komponuje z budynkiem, że to coś pięknego, pełen odlot! Moja sistra mówiła mi, że właśnie u Gesslerowej są ceny nie z tego świata;] Obserwuję i z niecierpliwością, czekam na więcej.;)
    P.s. Czy mogłabyś się skontaktować z tą dziewczyną http://www.digart.pl/zoom/1045842/Porcelanowa_laleczka.html i zapytać w moim imieniu jaką farbą farbowane miała włosy?:) Z góry bardzo dziękuję! Jeśli możesz to odpisz u mnie na blogu http://jawsosiewlasnym.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  59. Co do płodności bloga myślę że nie ma się co martwić ;) Nie znam dziewczyny w moim otoczenia która by nie wiedziała kto to Katosu! Sukces murowany :)Życzę wytrwałości i wielu inspiracji :)

    OdpowiedzUsuń
  60. Bardzo się cieszę, że będę mogła czytać bloga osoby, która mnie inspiruje :D Widzę że pobyt w Polsce się udał :D

    OdpowiedzUsuń
  61. Aaaaa ale się cieszę :D
    www.beauty-fresh.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  62. Będę odwiedzać :) zapraszam też do mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  63. no ta... tylko tu jej brakowało :P

    OdpowiedzUsuń
  64. Kasiu, co za model Canona masz i jakie obiektywy? Zastanawia mnie to od x lat :D Naprawdę. Naagrywasz nim też swoje filmiki? Jakość jest zabójcza!

    OdpowiedzUsuń
  65. Witaj Kasiu, świetnie, że tu jesteś. Blog ma swój klimat i nie warto tu nie być, po prostu :-)

    OdpowiedzUsuń
  66. juhuuu!! Katosu ma bloga;) super!! cieszę się ogromnie że można Cię będzie również 'poczytać':)

    OdpowiedzUsuń
  67. Blog wczoraj założony a już tylu obserwatorów, nieźle :)

    Cieszę się z bloga, bo blogi lubię dużo bardziej niż filmiki na yt.

    OdpowiedzUsuń
  68. Super, że założyłaś też bloga :)

    OdpowiedzUsuń
  69. Jak fajnie że jesteś też w świecie blogerek:) masz absolutnie fantastyczne włosy kochana:)

    OdpowiedzUsuń
  70. Noo blog Katosu :-) Nareszcie. A co dobrego jadłaś? :D

    OdpowiedzUsuń
  71. Bardzo się cieszę, że również tu Cię można spotkać :) Życzę dużo dużo pomysłów

    OdpowiedzUsuń
  72. Super Kasiu, ja chce z Tobą !!!!!

    OdpowiedzUsuń
  73. Kasiu napiszesz mi coś o tym rozjaśnianiu miodem? Właśnie wróciłam od fryzjera i jestem załamana - kolor wyszedł za ciemny! ;(

    OdpowiedzUsuń