sobota, 11 maja 2013

Recenzja Kett Fixx Creme - swatche kolorów, efekt i dlaczego trzeba go wypróbować.

Nie tajemnicą jest, że trąbie o tym podkładzie non stop od ponad 1,5 roku. Wiem, jak bardzo dobry jest i wiem, że może pomóc wielu z Was w osiągnięciu idealnej cery, w uczuciu ulgi i komfortu, pewności, że istnieje kosmetyk, po którym wyglądacie i czujecie się świetnie. Niezawodny.

Taki dla mnie jest Kett Fixx Creme. I ufam, że może taki być i dla Was.

Po krótce. Pełnowymiarowe opakowanie mieści 15g, kosztuje 125 zł i wygląda tak:


Pojedynczy wkład mieści 3g, kosztuje 68 zł i wygląda tak:

(Tutaj znajdziecie nieoficjalne pudełeczko, które przypadkiem pasuje na jeden wkład :))) 



Paletka mieści 6 wkładów i jest poręczna jeśli zajmujecie się wizażem profesjonalnie bądź jeśli mieszacie ze sobą więcej, niż dwa kolory.



 Odcienie w ofercie prezentują się tak:






A tak wyglądają "na żywo" odcienie, które posiadam, a wśród nich słocz podkładu Hydro w odcieniu O3.







A taki efekt daje u mnie zmieszanie O3 i N3, nałożenie wilgotnym Beauty Blenderem i przypudrowanie Ben Nye w kolorze Banana



Kett niedawno wypuściś też róże w kremie, na tej samej bazie składników, co podkład Fixx Creme, wyglądają przepięknie!



PLUSY:

+ Naturalne składniki, które pielęgnują cerę

+ Fakt, że jest to podkład HD czyli świetnie wygląda w kamerze, na zdjęciach, w ostrym świetle, z bliska jest niewidoczny

+ Jest wodoodporny (idealny na lato czy do makijażu ślubnego)

+ Można budować krycie, czyli od lekkiego wyrównania kolorytu po pełne krycie

+ Nie waży się, można go dołożyć w ciągu dnia i odświeżyć

+ Dla każdego typu cery

+ Świetny również jako korektor

+ Jest lekki, nie czuć go na twarzy

MINUSY:

- dostępne kolory (często, by uzyskać swój idealny odcień, trzeba mieszać kilka kolorów)

- może sprawiać problemy z aplikacją (ale tylko na początku, więc nie zniechęcajcie się ;) )

- trzeba go przypudrować, by wyglądał idealnie przez cały dzień

- opakowanie mogłoby być zamykane zamiast odkręcanego


Gdzie kupić?


W UK dostępny w dwóch sklepach internetowych: 


i

(w tymże sklepie dostępny też stacjonarnie w Londynie)


Natomiast teraz jest też dostępny w Polsce pod adresem:




który to sklep ma też w ofercie kosmetyki wielu niedostępnych w Polsce firm jak Illamasqua, Shu Umeura, Becca, Laura Mercier, The Balm, Nars, Velour Lashes itp czyli wszystko, co używam i polecam od dawna, a ciężko dla Was w Polsce było to zdobyć!


Mam nadzieję, że się skusicie i będziecie tak zadowolone, jak ja.

Do następnego! :)
K.



37 komentarzy:

  1. wygląda idealnie na Twojej twarzy! będę musiała go wypróbować, tak długo już go zachwalasz, że po prostu nie mam innej możliwości ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję ,że spełniłaś moją prośbę o nakręcenie filmu i swatche:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Zapewne są świetne. Szkoda tylko, że tak trudno dostępne i drogie;)
    Wiem o nich tylko od Ciebie od bardzo dawna;)

    OdpowiedzUsuń
  4. nowy wpis! :)
    krycie niesamowite! - bardzo ładnie wygładził koloryt i ukrył Twoje charakterystyczne czerwone oczka :) cena troszkę odstrasza, ale wierzę, że jest jej wart :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  5. krycie faktycznie ma swietne,zrobilam w tym tygodniu makijaz Kelly Rowland ktory pokazalas u siebie w filmiku,makijaz krok po kroku pokazalam na blogu :) puder babanowy mialam w probce 2g,napewno kupie pelnowymiarowe opakowanie,takze sprawdzil sie rowniez u mnie Twoj ulubieniec :) pozdrawiam x x x

    OdpowiedzUsuń
  6. Brzmi ciekawie :) Jedynie kolory mnie zniechęcają :/

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja mam odcień N1 i niestety nie jestem zachwycona, a raczej bardzo zawiedziona. Jest dla mnie za jasny, ale to można zaczarować bronzerem, niestety moja cera go nie toleruje. Po kilku godzinach schodzi z mojej twarzy i to nierównomiernie (pudruję go pudrem Ben Nye ale odcień cameo, dopiero potem nakładam na całą twarz bronzer). Mogłabym kupić inny odcień, żeby mieszać, ale nie chcę wyrzucać pieniędzy w błoto, skoro ten jeden okazał się dla mnie niedobry.
    Na Twojej twarzy prezentuje się znakomicie:)

    OdpowiedzUsuń
  8. nie trafiłam jeszcze na ten sklep. Czy to przypadkiem Kasiu nie jest to ten tak długo oczekiwany przez nas Projekt?? ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Haha, nie, to po prostu czyjś sklep, nowy - w którym znajdziesz Kett o którym tu mowa :)

      Usuń
  9. Bardzo przydatna recenzja, kurcze do tąd byłam miłościczną Estee Lauder double wear, może skusze się na przetestowanie tego Hydro, ponieważ często maluję Panne młode i często zdaża mi się że mają tłustą cerę, więc w takim wypadku świetnie by się sprawdził! Tak na marginiesie, fajnie, że nagrałaś taki przydatny filmik :)
    B
    U
    Z
    I
    A
    K
    I
    Makijażowo :)

    OdpowiedzUsuń
  10. a apropo sklepiku to mam dziwne wrażenie, że masz coś z nim wspólnego - czy to ten tajemniczy projekt?

    OdpowiedzUsuń
  11. Witaj :)

    Cudownie że ktoś wreszcie pomyślał o sklepie, gdzie wszystkie te kosmetyki, będą zapakowane w jedno miejsce!

    Teraz na pewno wypróbuję te podkłady, bo już od jakiegoś czasu o nich myślę... a teraz widzę też, że wydajność jest warta ich ceny!

    Dzięki że jesteś i inspirujesz! <3

    OdpowiedzUsuń
  12. N1 wygląda fajnie ;) szkoda tylko, ze taka cena ..

    OdpowiedzUsuń
  13. Kurcze na komputerze mym, Hydro O3 wyglada jakby mial rozowawe tony :) a R1 faktycznie duzo ciemniejszy od innych tonacji..
    Moj N3 jest za ciemny z reszta mozna to zobaczyc na moim starym blogu : http://metal-i-ja.blogspot.com/2012/12/moje-tapetowanie-czyli-jak-codziennie.html

    OdpowiedzUsuń
  14. Mam pytanko... Orientujesz się może czy w Anglii dostępne są gdzieś kosmetyki Vidi Vici?
    I chyba zakochałam się w tych różach. Ależ pięęęęęękneeee :)

    OdpowiedzUsuń
  15. W NYC jest sklep z kosmetykami do makijażu teatralnego i tam maja wszystkie produkty Kett. Nigdy nie wyszłam z tamtąd bez chociaż jednego :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Bardzo fajny efekt dał na Twojej buzi :)

    OdpowiedzUsuń
  17. faktycznie daje bardzo dobry efekt na skórze.:)

    OdpowiedzUsuń
  18. Niech Bóg Ci w dzieciach wynagrodzi za ten film i wpis na blogu :D teraz już jestem na 100% pewna jakie kolory mam sobie wybrać :)) Bo tak to bałam się w ciemno wydawać te 30-35€ :P

    OdpowiedzUsuń
  19. Poszukam ich na spokojnie w Londynie, ostatnio mi się nie udało:( Kasiu ale czy jak on jest HD i wododporny to nie cięzki dla skór?
    Ja jakos takie produkty omijam szeroki łukiem gdyż sa bardzo obciażające.Ale obmacam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moze Kryolan i inne teatralno-filmowe kosmetyki, a kett jest przystosowany do uzywania na codzien. Jak np HD z MUFE - tez wodoodporny i HD a lekki, tyle, ze nie w kremie. Polecam bardzo :)

      Usuń
  20. czy te podkłady będą za ciemne dla osoby, która ma porcelanową karnację ? Nie wiem czy to coś da, ale 10 rimmel'a jest dla mnie za ciemna..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. N1 i O1 są bardzo jasne, na mojej twarzy wręcz białe, ale mozesz kupic bialy podklad i rozbielac swoje za ciemne, np farbka Ben Nye Clown White jest do tego celu super :)

      Usuń
    2. Nie wiem czy dostanę. Mam straszne problemy żeby znaleźć idealny podkład. Jestem prawie biała. Masakra.

      Usuń
  21. Mam pytanie, czy w Londynie jest sklep Laury Mercier gdzieś blisko centrum? :) Pozdrawiam gorąco Kasiu! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Laura Mercier nie ma sklepow tylko stosika w lepszych sklepach (czyli Department Store) typu Fenwick, Debenhams, Selfridges, House of Fraser, Harvey Nicols :) Na pewno znajdziesz ;)

      Usuń
    2. Dziękuje za odpowiedź. :)

      Usuń
  22. Kusisz Kasiu, kusisz;) efekt na Tobie daje swietny, musze go kiedys wyprobowac :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Kryje lepiej niz korektory z maca, te takie twarde w okraglych pudeleczkach? Ciekawii mnie sklad tego cudenka;)

    OdpowiedzUsuń
  24. łał, ale krycie. na pewno wyląduje u mnie w kosmetyczce, ale pewnie tylko jako korektor, nie mogę się przekonać do podkładów w takiej formie

    OdpowiedzUsuń
  25. efekt rewelacja!:) Tylko cena troszeczkę powalająca:P

    OdpowiedzUsuń
  26. Cześć, a ja mam pytanie ktory odcień z tych podkladów byś polecila dla "ciemnej karanacji"? tzn dokladniej mieszkam w miejscu gdzie non stop jest mega slonce i jestem zawsze opalona zwlaszcza na twarzy. Sporo podkladow wyglada jak przybledzacze a nie podkłady na mojej skórze. Ten kolor jest w mare dla mnie teraz http://tnij.org/4asx plus ciemniejszy bronzer. Moja skora ma odcień raczej żółtawy zazwyczaj. Chcialam zamówić przez internet, ale nie wiem który wybrać, trudno jeśli nie można spróbować. Masz jakiś z ciemniejszych odcieni Kett, ktory byś poleciła? Albo któraś z Was może używa? Z góry dziękuję!

    OdpowiedzUsuń
  27. Czesc Zastanawiam sie nad zakupem tego podkladu ale boje sie ze nie trafie z kolorem a obecnie uzywam podkladu revlon colorstay w odcieniu 180 sand beige ktory jest dla mnie idealny wiec moze ktos wie jaki kolor z Kett bedzie odpowiedni?

    OdpowiedzUsuń
  28. od dłuższego czasu szukam podkładu na ślub. Myślisz, że ten byłby dobry? I czy jest odpowiedni do suchej skóry? Z góry dzięki za odpowiedź :)

    OdpowiedzUsuń