zakładki

Click Me Click Me Click Me Click Me

poniedziałek, 15 grudnia 2014

• Świąteczna zieleń z akcentem złota - makijaż KROK PO KROKU •

Kiedy myślę o Świątecznym makijażu, przed oczami stają mi zieleń, złoto, brąz i czerwień. Wkomponowałam zatem te odcienie w ten oto wyjątkowy, elegancki makijaż, który podkreśli magię Waszych Świąt.

Głównym akcentem jest zieleń roztarta brązem ze złotymi detalami. Usta zaakcentowałam delikatnie na czerwono, bo w tym makijażu dominują oczy. Spróbujcie go ze mną wykonać:

 1. Na całą powiekę ruchomą nałóż ciemny zielony, perłowy cień (sypkie cienie nakładaj na mokro).
2. Załamanie powieki pomaluj ciemnym, matowym brązowym cieniem i rozetrzyj go odrobinę do góry.
3. Ciepłym odcieniem jasnego, matowego brązu rozetrzyj ciemny brąz aż pod łuk brwiowy.
 4. Na środek powieki nanieś zielony brokat.
5. Namaluj długą, wyciągniętą kreskę, zaczynając od środka linii rzęs.
6. Nad wyciągniętą częścią czarnej kreski, namaluj złotą kreskę.
7. Wewnętrzny kącik rozświetl złotym cieniem. 
8. Linię wodną rozjaśnij cielistą kredką, rzęsy pomaluj czarnym tuszem i opcjonalnie doklej sztuczne. 


9. Na usta wklep pomarańczową wpadającą w czerwień  pomadkę.


Użyte produkty:

• Twarz: 

Kremowe Podkłady Sculpt Series w odcieniu Fire - Motives
Korektor Concealer nr 1.5 - Anastasia Beverly Hills 
Puder sypki Light - Motives
Shade and Illuminate 01. Intensity One - Tom Ford

• Brwi:

Kredka Archery w odcieniu Blondeshell - Soap&Glory
Clear Brow Gel - Anastasia Beverly Hills
Cielista kredka Wonder Pencil Medium - NYX

• Oczy:

Cienie Eye Shadow Copmact w kolorze Safari - Motives
Paint Pot Mineral Eye Shadow w odcieniach Cha-Ching i She Sparkles - Motives (te odcienie zieleni i złota możecie zastąpić pigmentami Inglot nr 31 i 55)
Brokat Glitter Pot w odcieniu Karma - Motives
Cienie pojedyncze Cappuccino i Goddess -Motives
Gel Liner w kolorze Little Black Dress - Motives
Tusz Mineral Volumizing and Lengthening Mascara - Motives
Rzęsy Sexy Night - Perfect Eyelashes by Agnes dos Santos
Klej do rzęs LashGrip  Ardell

• Usta:

Szminka w odcieniu Tangerine - Motives

Wypróbujcie!

•••

Do kolejnego!
K.

środa, 3 grudnia 2014

• Moje codzienne fryzury + konkurs Wellaton •

Włosy są dla mnie ważne, kreują 50% mojego wizerunku. Dopiero teraz  nauczyłam się o nie odpowiednio dbać i układać tak, by mi to pasowało, bo do tej pory był to nie lada problem dla mnie. Długie, grube, sztywne i matowe nie dawały mi wielkiego pola do popisu. 

Kiedyś farbowałam je na ciemny brąz, ale stwierdziłam, że ciemne włosy tworzą za duży kontrast z moją jasna cerą i obciążają mnie za bardzo, zatem zaczęłam stopniowo iść w ciemny blond i po kilku latach udało mi się je na tyle rozjaśnić, że przyjemnością się nimi zajmuję i traktuję na równi z makijażem. Na pewno będę dalej rozjaśniać  :) Obecnie na włosach mam farbę Wellaton nr 8.1 z reaktywatorem koloru, który używa się po 2 tygodniach od farbowania i  jest taką maseczką przywracającą włosom świeżość koloru i połysk. Na końcu posta znajdziecie informacje jak wygrać z Wellaton karnawał w Wenecji ze mną lub z innymi dziewczynami ( Fashionelką czy Panią Ekscelencją)  !!
 Moje włosy szybko naturalnie rudzieją po rozjaśnianiu, dlatego regularnie ochładzam odcień fioletowymi płukankami i szamponami.

Mam kilka swoich ulubionych fryzur - dokładnie 3 i tylko tak układam włosy, bo bez wątpienia elegancja tkwi w prostocie.

•••

 Tak wyglądają moje włosy naturalnie. Świeżo umyte i wysuszone - nie rozczesywane.

 Loki. Tak układam włosy po umyciu, ale tylko jak wiem, że będę nagrywać albo gdzieś wychodzić ;) Używam lokówki stożkowej lub prostownicy. Moje włosy dobrze trzymają loki i mam je nawet do 4 dni. Zawsze też po kręceniu pryskam je lakierem do włosów.

 Ach. Stary dobry kucyk. Tak nosiłam się przez 20 moich pierwszych lat życia :P Na szczęście okryłam tez inne fryzury, które do mnie pasują i nauczyłam się je robić, jednak kucyk to zawsze dobry sposób na moje włosy, gdy loki się rozprostują, lub nie układam ich wcale - kucyk nosze zwykle jak idę do sklepu czy "po domu".

Gumka z haczykami odmieniła moje życie można powiedzieć. Wreszcie nie musiałam targać, przeciągać włosów przez gumkę, łamiąc przy tym paznokcie i szarpiąc włosy, by osiągnąć mój ulubiony ciasny kucyk. Odkryłam ją przez jakiś tutorial fryzurowy na YT a potem natknęłam się na nie w moim lokalnym Tesco :)

 Kok. Moje włosy są gęste i sztywne, więc i kok jest niemały i dobrze się trzyma. Koka robię na co dzień jak i pod koniec świeżości moich włosów. Rozczesuję je, na końcówki nakładam oleje i zawijam w koka. Tak wytrzymuję ostatni dzień przed ponownym myciem. W ten sposób mam kolejną fryzurę a i włosy mają intensywną terapię :) 

Do koka używam mojego ostatniego odkrycia - gumek żelowych, które są niewidoczne, trwałe, delikatne dla włosów. Idealne !  Polecam je też dla dziewczynek :)
gumki: Scunchi (występują w wielu kolorach)

•••
A Wy macie ulubione fryzury, które są charakterystyczne dla Waszego wizerunku? Czy może mniej dbacie o włosy a bardziej o inne elementy?

_______________________________
Przypominam o konkursie Wellatonu - Nie Trać Koloru na Wizaż.pl ! Jestem tam liderką Blondynek i bardzo chciałabym się wybrać z jedną z Was na karnawał do Wenecji !
Spieszcie się, wysyłanie zgłoszeń jest do 4-ego grudnia !

Także zabawcie się i zobaczymy co się będzie działo :D 

Sesja zdjęciowa dla Welli, zdjęcie dzięki uprzejmości Fashionelki :)


Do kolejnego ! :)
K.