Jako, że mam fizia na punkcie tego, co pięknie się mieni (!) nie sposób u mnie przejść obojętnie obok takich cudów. Mówię o cieniach, których wcześniej nie było. Załatały lukę i zaspokoiły mój niedosyt na coś pomiędzy brokatem a cieniem z drobinkami. Ja je nazywam "płatki w żelu" bo cienie mają taką miękką, śliską konsystencję i wyglądają po roztarciu jak sprasowane cząstki brokatu o różnej wielkości i mieniące się na kilka kolorów. Ciężko mi to dobrze opisać, więc lepiej Wam pokażę.
Posiadam trzy cienie o tym "żelowym błysku", za którym przepadam.
Pierwszy to "KIKO Infinity+" - nr 401" (kupiłam we Włoszech, kolekcja Infinity+ to wiele odcieni z tym własnie wykończeniem, od jasnych do ciemnych!)
Drugi to mój nowy nabytek przywieziony z Polski - "Catrice Absolute Eye Colour - 420 Talk Like An Egiptian" (uwielbiam nazwy Catrice :P) na który wpadłam podczas przeglądania szafy Catrice w Hebe - jedno maźnięcie na dłoni i już wiedziałam, że to jest to - czym prędzej kupiłam z uciechą, że może być zamiennikiem pozostałych dwóch - bardziej dostępnym dla Was w PL).
Trzeci to mój pierwszy cień z takim wykończeniem, to była miłość od pierwszego wejrzenia, z resztą jak widać po tym, ile go brakuje. Bardzo go lubię i ciągle używam. To "Bobbi Brown - Sparkle Eye Shadow nr 6 Sunlight"
KIKO Infinity+ - nr 401
KIKO Infinity+ - nr 401 - (SWATCH)
Catrice Absolute Eye Colour - 420 Talk Like An Egiptian
Catrice Absolute Eye Colour - 420 Talk Like An Egiptian - (SWATCH)
Bobbi Brown - Sparkle Eye Shadow nr 6 Sunlight
Bobbi Brown - Sparkle Eye Shadow nr 6 Sunlight - (SWATCH)
Syskie Cy
Nakładam je palcem, bo tak wygodniej, szybciej no i nic się nie sypie, wydobywa się wtedy najwięcej błysku, bo palcem "kładziemy" te sprasowane płatki brokatu, które równo układają się na powiece, które równo i mocno błyszczą.
Żeby pokazać Wam różnicę w wykończeniu, porównałam jeden z nich (Bobbi Brown) z matalicznym (silnie perłowym) cieniem z Catrice - Liquid Metal.
Już widzicie, o co mi chodzi?
Świetne jest to, że nawet osoby o pomarszczonej, dojrzałej, suchej powiece mogą używać tego błysku, bo nie podkreśla on zmarszczek tak, jak bezdusznie robi to cień perłowy.
Tak jak wspomniałam, mam tu trzy produkty z różnej półki cenowej, różniące się tez delikatnie odcieniem, ale chodzi tutaj tylko o jedno - o ten subtelny, przepiękny błysk, jaki dają powiekom...
Zdjęcie mojego codziennego makijażu, robione z dala od okna (by pokazać bardziej ten błysk).
Zdjęcie mojego codziennego makijażu, robione bezpośrednio przy oknie.
Dodam jeszcze, że na tej samej zasadzie robione są Mac'owskie Pressed Pigment, dostępne w wielu odcieniach.
Jeśli podoba Wam się ten efekt to śmigusiem do sklepu. Mi styknie jeden jasny do uzyskania takiego efektu błysku, ale nie pogardziłabym wszystkimi dostępnymi na świecie ;-)
Do następnego!
K.
Dają przepiękny efekt, najbardziej podoba mi się kolor tego z KIKO <3
OdpowiedzUsuńSuper, dzięki za wpis! :* Zaintrygowałaś mnie tym cieniem z BB :)) Chociaż Catrice też niczego sobie ;)
OdpowiedzUsuńPodobny jest cień MIYO - Gold Dust. W palecie Sleek Paraguaya są również dwa takie cienie - Bellini i Parfait. Przynajmniej tak mi się wydaję, o ile dobrze zrozumiałam :D
OdpowiedzUsuńTen z Catrice mnie bardzo zainteresował !! Też lubię takie cienie ;)
OdpowiedzUsuńOhh chętnie przygarnę takie cuda. Również uwielbiam błysk na oku. Kasiu , mam trochę pytanie nie do końca na temat. Może miałabyś ochotę podzielić się choć odrobiną Twojej wiedzy o fotografii ?? Mówię tu o robieniu zdjęć makijaży i portretów. Chętnie skorzystałabym z Twoich porad, tak jak korzystam z porad makijażowych. Dziękuję. Serdecznie pozdrawiam
OdpowiedzUsuńKasiu a ze Sleekowej Oh So Special drugie od lewej w górnym i dolnym rzędzie? Dają podobny efekt na moje oko ;)
OdpowiedzUsuńtak szczególnie ten dolny! Piękny jest :)
UsuńTeż uwielbiam taki efekt !
OdpowiedzUsuńWreszcie cos na co mnie stac ! :) cienie sa naprawde piekne :) tez lubie taki subtelny ale nie kiczowaty blysk :)
OdpowiedzUsuńW nowej kolekcji limitowanej Catrice też jest taki cień- Ex Pistols. Cudeńko!
OdpowiedzUsuńTen z Catrice jest piękny, zdecydowanie najbardziej podoba mi się z całej trójki! :-)
OdpowiedzUsuńKiko<3
OdpowiedzUsuńOsobiście bardzo lubie cienie Catrice, które można śmiało używać jako zamienniki tych "droższych" marek. Fajnie się nakładają, rozcierają no i są intensywne. Fajne kolory ma seria LIQUID METAL.
OdpowiedzUsuńbtw... Gdzie znajdę wykonanie makijażu KatOsu, którego zdjęcie znajduje się tu na blogu jako główne. Ten z niebieskimi akcentami w wew. części oka. Help :)
Tak myślę, że powinny się Tobie spodobać cienie Catrice Liquid Metal :)
OdpowiedzUsuńCześć, cienie, jak i wiele kosmetyków z firmy KIKO jest na prawdę super jakości, posiadam bardzo dużo kosmetyków z tej firmy i jestem mega zadowolona, niestety w Polsce praktycznie nie dostępne można zamowić przez internet oczywiście, ale z racji tego że często bywam we Włoszek to nie mam problemu z dostępem do tych perełek, maja bardzo bogaty asortyment. również mogę polecić pędzle od nich, są dobrej jakości i mają bardzo fajne mięciutkie włosie.
OdpowiedzUsuńJa mam taki z Catrice, ale srebrny:)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że mogę dodać błysku moim dojrzałym powiekom i lecę jutro do Natury do szafy Catrice. Dzięki Ci, bo już dawno zrezygnowałam z połysku, a zawsze lubiłam dodawać sobie blasku :)
OdpowiedzUsuńPiękne te cienie, śliczny efekt,fajnie, że zrobiłaś takie porównanie. Na oku prezentują się wspaniale :)
OdpowiedzUsuńJa też uwielbiam) Kiko maja swietne odcienie, nie wszystkie jednak są tak dobrej jakości, Macowe tez wymiatają:) Na Catrice jednak się zawiodlam , dla mnie za toporne nieco.
OdpowiedzUsuńUwielbiam ten efekt ;) Dziś mknę po jakąś wersję Catrice LM :)
OdpowiedzUsuńKasieńko bardzo proszę o nazwę tego pięknego fioletowego lakieru,który masz na pazurkach :), od dawna szukam takiego odcienia i nie mogę znaleźć
OdpowiedzUsuńJest w opisie pod filikiem youtubowym z ulubiencami listopada br.
UsuńTak jak Ty kocham taki efekt, szczególnie jeszcze jeśli drobinki są w kilku kolorach (w odcieniach brzoskwini, różu i zlota) - mniam! :)
OdpowiedzUsuńŚliczne, koniecznie kupię! Fajnie, że podajesz różne półki cenowe podobnego produktu :-)
OdpowiedzUsuńszukalam czegos takiego i chyba wlasnie kupie catrice;]
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie cienie, do tego tylko kreska, tusz i oko świetnie wygląda :)
OdpowiedzUsuńNo to muszę znaleźć ten z Catrice bo od dawna takiego szukam
OdpowiedzUsuńpiekne ;) dla srok formula idealna ;))
OdpowiedzUsuńKasiu daj koniecznie znac coz to za cudo masz na pazurkach!
Uwielbiam taki efekt. Wszystkie cienie, które pokazałaś są przepiękne :)
OdpowiedzUsuńMuszę wypróbować ten cień z catrice :)
OdpowiedzUsuńFajnie, że napisałaś recenzję czegoś z tej niższej póki cenowej :)
Cienie wyglądają ciekawie, BB ma to coś!
OdpowiedzUsuńTen od Bobbi muszé miec :)
OdpowiedzUsuńCatrice przepiękny :)
OdpowiedzUsuńMuszę koniecznie wypróbować- zapraszam do siebie http://alizanna.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńfaktycznie różnica jest ogromna, nie miałam żadnego tych cieni, o których piszesz więc pewnie się skuszę za jakiś czas! super post, pozdrawiam! :*
OdpowiedzUsuńCień z Catrice świetny ;) Piękny złoty połysk uzyskuję też cieniem z Inglot o numerku 111 Shine. Pozdrawiam ;)
OdpowiedzUsuń:) oj Kasieńko kusisz kusisz :) tymi cieniami , ja również uwielbiam błysk na powiece :) tak napawde to ogólnie kocham błyskotki juz od dziecka :)
OdpowiedzUsuńwszystkie piękne ale ten lakier na paznokciach najbardziej przykuł moją uwagę :)
OdpowiedzUsuńTen z Bobby najbardziej mi sie podoba :) ja jestem cieniomaniaczka i mimo sryliarda cieni aktualnie kompletuje ..Inglota jeszcze ...co sadzisz o cieniach Inglot Kasiu ?;)
OdpowiedzUsuńFajnie wygląda na powiece, mocno rozświetla :)
OdpowiedzUsuńŻal mnie dupkę ściska, że nie jestem na razie w DE, bo zaraz bym pobiegła do KIKO :P najpiękniejszy <3
OdpowiedzUsuńcudne wszystkie *.* nic tylko brać i malować
OdpowiedzUsuńThanks for posting this, it was very informative and helped me very much
OdpowiedzUsuńThe design of this website looks awesome, not bad content either.
jeux concours
Mam ten cien z kiko i jeszcze jasniejszy jasnobezowy, ale uzywalam na mokro bo na sucho strasznie sie opsypywaly, musze sprobowac palcami moze bedzie lepiej, dziekuje sa wskazowke!
OdpowiedzUsuńMam ten cień z catrice;d i jeszcze jego brat bliźniak w odcieniu srebra, który niestety został wycofany.. Uwielbiam je, szczególnie w okreie świątecznym i sylwestrowym pzdr
OdpowiedzUsuń